Zmierzamy ku masowemu wymieraniu bioróżnorodności i załamaniu klimatu, zagrażając podstawom życia, jakie znamy. Nauka jest w tej kwestii bardzo jasna. Dotychczasowe wysiłki były w dużej mierze niewystarczające, aby rozwiązać te kryzysy i przywrócić nasze relacje z naturą.

Każdego dnia życie morskie w Morzu Bałtyckim musi poruszać się po coraz bardziej kwaśnych wodach, a jednocześnie unikać sieci rybackich i porzuconego sprzętu rybackiego, zaburzeń dna morskiego i działalności wydobywczej, hałaśliwych i silnie zanieczyszczających statków, infrastruktury morskiej, gatunków inwazyjnych, nadmiernych połowów, eutrofizacji, budownictwa, turystyki i niebezpiecznych substancji, w tym tworzyw sztucznych. Ponadto Morze Bałtyckie musi stawić czoła nowym wyzwaniom związanym ze zmianami klimatu wywołanymi przez człowieka oraz ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi.

Natura jest niezbędna do naszego przetrwania. Aby zapobiec coraz częstszym pożarom na całym kontynencie. Aby przeciwstawić się powodziom niszczącym europejskie domy i źródła utrzymania. Aby tworzyć zdrowe ekosystemy do produkcji żywności w perspektywie długoterminowej. Natura jest naszym największym sojusznikiem w walce z kryzysem klimatycznym. I potrzebujemy natury dla naszego dobrego samopoczucia psychicznego i zdrowia.

Na szczęście nie wszystko stracone!

Rozporządzenie UE w sprawie odnowy przyrody to wyjątkowa okazja tej dekady, aby zmienić ścieżkę od ciągłego pogorszenia do regeneracji. To, co czyni tę okazję wyjątkową, to fakt, że prawo to prawnie zobowiąże kraje UE do odtworzenia określonej ilości przyrody. Jeśli tego nie zrobią, mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności i postawione przed sądem.